W Pokłosiu był rewelacyjny, teraz czekam z niecierpliwością na Jack'a Strong'a bo film zapowiada się rewelacyjnie i Pan Ireneusz również w nim zagrał.
Pokłosie to gówniany film, pomijam już otoczkę. Marny jako sztuka filmowa. Ale Irek Czop zagrał tam świetnie. Facet ma potencjał i szkoda, że jest tak niedoceniony.
Dokładnie. Jest to niestety kolejny przykład na to, że od zawsze i nadal ważniejsze jest "ustawienie" towarzyskie niż faktyczne kompetencje. A szkoda. Fantastyczny aktor - świetny wygląd (bez względu na wiek) - taki normalny, codzienny, a jednocześnie interesujący i przyciągający uwagę. Do tego wspaniały głos.